Na stronie dobra-mama.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Czerwcowe nowości od Prószyński i S-ka

Magnus Myst

Mała zła książka 

Interaktywna książka grozy i zabawa dla odważnych dzieci. Czy masz wystarczająco dużo lat, by ją przeczytać?

Mała złowroga książka ma wielkie marzenie: chce być naprawdę złą książką, podobnie jak inne,  wielkie złe księgi. Ma jednak problem – aby się to wydarzyło potrzebuje pomocy czytelnika – jako (nie ma co ukrywać) narzędzia – aby dostać się na właściwą … złą drogę!

Wciągnięty w sprytną grę książki czytelnik przekonuje się, że ma towarzystwo – innego czytelnika, który chcąc odkryć i wykraść tajemnicę – czarodziejskie zaklęcie tkwiące w książce, utknął na amen w jej stronicach.

Skomplikowane? Ależ skąd! Prawdziwie skomplikowane są zagadki, która książka przygotowała dla swojego czytelnika. Po raz pierwszy zapewne poznacie książkę, której nie da się czytać tradycyjnie – kartka za kartką. Ta książka jest trochę jak escape room, w którym jesteś uwięziony, dopóki nie ułożysz wszystkiego w odpowiedniej kolejności i uwolnisz tajemnicę zła, którą chce posiąść książka.

A po drodze, żeby nie zapomnieć, że to tylko zabawa, książka opowie czytelnikowi kilka historii z dreszczykiem. Dajcie się wciągnąć, to dopiero początek złowrogiej serii książek…

Nie znamy prawdziwej tożsamości autora, Magnusa Mysta. On sam nazywa siebie „magiem” – a przecież wszyscy wiemy, że magowie nie istnieją. Ale on istnieje, chyba że książki tworzą siły nadprzyrodzone. W końcu umowę z wydawcą podpisał, ale, mimo wydania paru książek, nadal się nie ujawnia.

Katarzyna Dowbor, Marcin Kozioł

Maść na maść

Seria: Stajnia pod tęczą

Uwaga! W „Stajni pod tęczą” pojawią się nowi mieszkańcy. Państwo pozwolą, że dokonamy prezentacji: Duet Lorneta i Rakieta!

W „Stajni pod tęczą” wszystko po staremu. Tylko Lukrecja została przeniesiona do boksu obok Niunia, kiedy stało się jasne, że została jego arabską księżniczką na dobre i na złe. Niby nic się nie dzieje, aż tu nagle stukot kopyt przed wrotami Stajni zapowiada pojawienie się gości. Pierwszy z nich, choć przypomina konia, pokryty jest pasami. Na dodatek tylko w połowie. Ciotka Konstancja nie wita go z sympatią. Podobnie zresztą jak towarzyszącego mu roztańczonego kuca. Bo Ciotka dla zasady nie lubi obcych. I nie ceni innych ras – poza swoją.

A przecież nikt z nas nie ma wpływu na to, jakiej jest rasy, skąd pochodzi i jak wygląda. Inni mieszkańcy Stajni, z wyjątkiem Ciotki, także nie widzą powodu do wstydu z powodu rasy albo tego, że jeden jest myszaty, inny ma białą skarpetkę, a jeszcze inny łysinę. Zaraz, zaraz – skarpetka, łysina? Wy pewnie w ogóle nie wiecie, o czym my mówimy…

Nie martwcie się, wszystko wyjaśni się dzięki filmom, które przygotowała dla czytelników pani Kasia, właścicielka „Stajni pod tęczą”.

Poznacie też przebieg brawurowej akcji drużyny mysich agentów pod dowództwem mysiora Geniusza. I dowiecie się, czy Ciotka Konstancja pozbyła się pewnej dziwnej choroby i zmieniła swój stosunek do obcych.

Marcin Kozioł jest autorem wielu książek dla dzieci i młodzieży, w tym lektury szkolnej (dla klas 4-6) – „Skrzynia Władcy Piorunów” i jej kontynuacji „Tajemnica przeklętej harfy”  (więcej na stronie: detektywi-na-kolkach.pl). Prowadzi rezerwat starych komputerów, a swoje zainteresowanie nimi opisał w książce „Szalona historia komputerów” (więcej na stronie: docent5procent.pl). Zapalony podróżnik, wielbiciel koni, ostatnio przejechał konno Kaukaz Mały. Kiedy miał 16 lat zdobył magiczne stypendium i wyjechał do Szkocji, by uczyć się w Gordonstoun – szkole, która była pierwowzorem Hogwartu, szkoły Harrego Pottera. Pewnie dlatego często pozwala sobie na odrobinę fantazji, którą zapisuje w sposób niepowtarzalny.

Katarzyna Dowbor – z wykształcenia pedagog, z zawodu dziennikarka, prezenterka radiowa i telewizyjna. Od 2013 roku jest związana z telewizją Polsat. Od lat jest aktywną amazonką i przyczynia się do popularyzacji sportów konnych. Jest pomysłodawczynią organizacji Jeździeckich Mistrzostw Gwiazd, które odbywają się w Zakrzowie k. Kędzierzyna-Koźla od 1998 roku. Ma liczną domową gromadkę: koty – Fionę i Yeagera, psy – Pepe (odgrywającego jedną z głównych ról w książkach z serii „Stajnia pod tęczą”) i Benia. W zbudowanej obok własnego domu stajni mieszkają klacz Rodezja i hucułka Surma. Pani Kasia uwielbia jeździć konno.

Ewa Karwan-Jastrzębska

Banda Michałka na wakacjach

Czy wiecie jak pachną Indie? Indyjska ulica jest pełna zapachu przypraw. Poza przyprawami Indie zapadają w pamięć także kolorami. Tych obu wrażeń nie da się zapomnieć!

Wydana pięć lat temu książka „Banda Michałka” podbiła serca młodych czytelników. Nie bez powodu niektóre z przygód dzieci z bandy porównuje się  do przygód ciut młodszego niż Michałek bohatera innej popularnej wśród dzieci serii – Mikołajka.

Tym razem żoliborska grupa przyjaciół wyrusza na prawdziwie egzotyczne wakacje. I nie sposób zaprzeczyć, że czeka ich wyjątkowa przygoda. Po pierwsze wakacje z założenia są frajdą – zapominamy o szkole, która bywa całkiem w porządku, ale przecież trzeba od niej czasem odpocząć.

Po drugie – nie ma nic lepszego niż  wakacje w miejscu, które można poczuć wszystkim zmysłami, bo kraj i jego kulturę poznaje się wtedy, gdy stajemy się jego częścią, choć na chwilę. Tak przynajmniej twierdzi pani Róża, sąsiadka rodziny Michałka, która Indie odwiedziła kilkakrotnie.

I ruszyli całą grupą – Michałek, męska część bandy, Marysia, Julka z przyjaciółką, rodzice Michałka – i nie tylko Michałka oraz przyjaciółka rodziny, Iwona, znająca Indie lepiej niż przewodnicy wycieczek.

Ten wyjazd każdy członek bandy zapamiętał inaczej. Hubert zapisał prawie cały swój notes nowymi wierszami, Jerzyk wspiął się na prawie wszystkie ściany, a Marysia… Jak zwykle Marysi udało się zabłysnąć i dzięki swoim nadzwyczajnym umiejętnościom negocjacyjnym – przywiozła sobie prawie wszystkie wymarzone pamiątki i… zdobyła cudowny prezent dla pani Róży.
Za to Julka (nie banda, ale zawsze siostra Michałka, to trochę jakby banda) napstrykała, oczywiście, setki dobrych zdjęć.

Bo z wakacjami już tak jest, że każdy przywozi z nich zupełnie inne wspomnienia. 

Ewa Karwan-Jastrzębska – pisarka, scenarzystka i dziennikarka. Debiutowała filozoficzną baśnią o Misiu Fantazym. Ma w swoim dorobku kilkanaście powieści dla dzieci i młodzieży. Wśród cieszących się powodzeniem tytułów są między innymi: „Duchy w teatrze” i „Hermes 9:10”, „Sobowtór”, seria „Agata z placu Słonecznego” oraz „Banda Michałka”. Jest też współautorką dwóch tomów opowiadań o przygodach Bolka i Lolka.

Stworzyła serię powieści sensacyjno-przygodowych „Wyjątkowi” (tom I „Misja Feniks”, tom II „Misja Xibalba”), utrzymaną w klimacie książek Dana Browna i filmów o Indianie Jonesie. Razem z mężem Markiem zawiązała spółkę autorską, czego owocem był cykl książek o czarodziejkach „Witch” i literacki eksperyment w postaci pierwszej polskiej powieści transmedialnej „Kaktus w sercu”, wydanej na licencji TVN.

Jest warszawianką, absolwentką tutejszego uniwersytetu, ale dzieciństwo spędziła w Afryce, która wielokrotnie powraca w jej twórczości dla dzieci. Pomysłów do powieści dostarczają jej dzieci, Mikołaj i Julka – jej powieść „Banda Michałka” powstała na podstawie prawdziwych przygód paczki kolegów jej syna, Mikołaja.

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto blokadę reklam!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Prosimy, wesprzyj nas, wyłączając blokadę reklam.

Powered By
100% Free SEO Tools - Tool Kits PRO